dowcipy |
21-01-2015, 08:51
|
Post: #11
|
Death Runner |
RE: dowcipy
jak nazywa się płacz małego raka ? WYCIERACZKA
|
27-01-2015, 13:00
|
Post: #12
|
Nowy |
RE: dowcipy
- Puk Puk!
- Kto tam? - Pan otworzy! Jestem Pana nową sąsiadką z naprzeciwka. - Dobry wieczór! - Panie sąsiedzie chciałabym dzisiejszą noc spędzić pijąc wódkę i uprawiając nieskrępowany seks. Czy jest Pan może wolny? - Kh... kheee... eee.... no... eeee no wolny jestem. Całą noc jestem wolny! - To dobrze. Posiedzi Pan z moim pieskiem? On tak nie lubi sam być w domu. |
28-01-2015, 18:27
|
Post: #13
|
Nowy |
RE: dowcipy
Idzie Jasio z mamą na wsi,
przy drodze stoi koń czymś wzruszony, któremu coś wystaje z pod brzucha. Jasio pyta mamy - Mamusiu, czy ten koń jest chory? Mama Jasia westhneła i rzekła, - OJ ŻEBY TWÓJ TATUŚ BYŁ ZAWSZE TAKI CHORY |
28-01-2015, 19:36
|
Post: #14
|
Nowy |
RE: dowcipy
Wchodzi zapłakana blondynka do baru i wyżala się barmanowi:
- Dlaczego wszyscy się ze mnie śmieją, że jestem tak głupia? - Nie martw się - mówi barman- znam kogoś kto jest głupszy. Woła siedzącą obok rudą i mówi: - Idź do domu i sprawdź czy cie tam nie ma. Po 10 minutach przychodzi ruda i mówi: - Nie, nie ma mnie tam. A blondynka się śmieje: - JAKA GŁUPIA! JA BYM ZADZWONIŁA! |
28-01-2015, 22:29
|
Post: #15
|
Nowy |
RE: dowcipy
Był sobie misiu i zajączek i pewnego dnia, gdy przechodzili przez las napotkali złotą żabkę. Jednak najbardziej zadziwiło ich to, że żabka przemówiła do nich:
- Jestem czarodziejską żabką, zwykle spełniam sześć życzeń tego kto mnie zobaczy. Ponieważ was jest dwóch, każdy z was ma trzy życzenia. Misiu natychmiast poprosił: - Chcę, żeby wszystkie niedźwiedzie w lesie zamieniły się w niedźwiedzice! co żabka natychmiast wykonała. Zajączek chwile pomyślał i poprosił o kask. Gdy żabka spełniła to życzenie, założył kask na głowę. Misiu wydawał się bardzo zaskoczony życzeniem zajączka ale nie myśląc wiele zażyczył sobie: - Niech wszystkie niedźwiedzie w pobliskich lasach zamienią się w niedźwiedzice. I tak się stało. Wtedy zajączek poprosił: - Chcę dostać najszybszy motocykl na świecie! I za moment motocykl pojawił się przed nim. Zajączek wspiął się nań, odpalił go, i zaczął rozgrzewać silnik. Misiu nie mógł w to uwierzyć: - Zając, co ty robisz? Zmarnowałeś już dwa życzenia! Zwariowałeś? - Spokojnie, misiu, wiem co robię. - Jak sobie chcesz. Ale ja jako ostatnie życzenie chcę, żeby wszystkie niedźwiedzie na świecie zamieniły się w niedźwiedzice ! Żabka na to: - Tak się stało. Zaś zajączek dodał gazu, wrzucił bieg i ruszając krzyknął: - A ja chcę, żeby misiu był pedałem!! |
28-01-2015, 22:50
|
Post: #16
|
Nowy |
RE: dowcipy
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-01-2015 22:52 przez a3agat.)
Podchodzi facet do warsztatu samochodowego.
- Czy mógłby mi pan przekręcić licznik? - O ile chce pan zmniejszyć? - pyta mechanik. - Nie, ja chcę zwiększyć! - O przepraszam pana posła, nie poznałem! Dwóch dresiarzy jedzie autobusem. Podchodzi do nich kanar i mówi: - Bileciki do kontroli. A oni do niego: - Bujaj się, cwelu. Kanar podszedł do starego dziadka: - Bileciki do kontroli. A on: - Nie słyszał pan co koledzy mówili?! (28-01-2015 19:36)krystian.be napisał(a): Wchodzi zapłakana blondynka do baru i wyżala się barmanowi: mogła sms wysłać |
16-04-2015, 00:21
|
Post: #17
|
Nowy |
RE: dowcipy
Złowiłem złotą rybkę. Obiecała spełnić jedno moje życzenie.
– Chcę być nieśmiertelny. – Niestety, tego typu życzeń nie wolno mi spełniać. – Dobrze. W takim razie chcę umrzeć w chwili, gdy Janusz Korwin-Mikke wygra w Polsce wybory. – Ty podstępny łobuzie |
27-04-2015, 17:04
|
Post: #18
|
Nowy |
RE: dowcipy
Śmiali się, gdy poszedłem na politologię. Mówili, że to bez przyszłości, że nie znajdę po tym pracy. Teraz to ja się śmieję, gdy nakładam im mniej frytek lub nie dodam sosu.
|
11-05-2015, 11:44
|
Post: #19
|
Nowy |
RE: dowcipy
Nauczycielka daje klasie zadanie:
-ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS. Pierwsza zgłasza się Małgosia: -Ananas jest zdrowym owocem. Później zgłasza się Paweł: -Ananas rośnie na palmach. Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka. A Jasiu na to: -Basia puściła bąka A NA NAS leci smród. |
15-05-2015, 17:35
|
Post: #20
|
Nowy |
RE: dowcipy
Przychodzi kobieta do aptekarza i mówi:
- Poproszę trutkę. - A po co? - Chcę otruć męża! - Nawet jeśli panią zdradza dla innej nie mogę pozwolić żeby pani go otruła! Wtedy kobieta pokazuje zdjęcie jej męża kochającego się z żoną aptekarza. Wtedy aptekarz mówi: - Nie wiedziałem, że ma pani receptę. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości